Zamieniały lipowe drewno w prawdziwe cuda.
Michał Ignacy Klahr zwany Młodszym.
Jeden z pięciorga utalentowanych dzieci rzeźbiarza Michała Ignacego Klahra zwanego Starszym. Podobnie jak ojciec pozostawił po sobie najwyższej wartości dzieła.
Żył na przełomie wieku osiemnastego i dziewiętnastego. Mieszkał i tworzył na terenie Kotliny Kłodzkiej, w Lądku, Domaszkowie, Nowej Wsi, Lewinie Kłodzkim, Jugowie i jeszcze paru innych miejscowościach.
Szczególnym pięknem odznaczają się jego rzeźby
z ołtarza Kościoła pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Nowej Wsi.
Rzeźbił je w 1793 roku – miał wtedy 65 lat.
Te trzy, pokazane wyżej, przedstawiają postaci z grupy rzeźbiarskiej Ukrzyżowanie.
Anioł Mistrza Klahra.
Tutaj święty Joachim.
A tu figura świętej Anny.
Przed wiekami
cudowne ręce Mistrza Klahra
i posłuszne rękom mistrzowskie dłuto
zamieniły lipowe drewno
w prawdziwe cuda.
. . z przyjemnością polecam - Hania .
dodano: 09 kwietnia 2013 18:30
OdpowiedzUsuńTo jest złośliwość.
Ktoś nawet nie ma odwagi napisać komentarza, że mu się nie podoba?
Mądry z ukrycia?
Serdecznie pozdrawiam:)
autor Łucja-maria
blog: czarownyswiat.blogspot.com
-----------------------------------
dodano: 08 kwietnia 2013 11:34
ooo - ktoś jest przeciwko sztuce ??? a może tylko sztuce sakralnej ???
szkoda, że nie napisał, co ma przeciwko
autor Malina M*
blog: wmalinach.bloog.pl
----------------------------
dodano: 06 kwietnia 2013 18:22
Dziękuję, dziekuję że to pokazujesz, to jest takie piekne. . . wzruszyłam się. . .
pozdrawiam
autor Lusia
blog: http://zkwiatkanakwiatek.blogspot.com/